2019 04 uniwersalne ujecie 02Przypływ mocy jaki wstępuje nagle w nietrzeźwe osoby jest zwykle krótkotrwały, ale wstyd pozostaje na długo. Przekonał się o tym pewien mężczyzna, do uspokojenia którego wezwano strażników miejskich w nocy z 17 na 18 maja.

Dochodziła godzina 2 w nocy, gdy funkcjonariusze otrzymali wezwanie do jednego z lokali przy ul. Marszałkowskiej, gdzie awanturował się pijany mężczyzna. Awanturnik rozrzucał w lokalu krzesła i przewracał stoły. Takie zgłoszenia traktowane są przez strażników miejskich priorytetowo, więc funkcjonariusze byli na miejscu bardzo szybko. I co zastali? Agresywny gość leżał i spał na jednej z ławek wśród pobojowiska porozrzucanych krzeseł i stołów. Dobudzony obraził się na funkcjonariuszy i odmówił podania swoich danych. Strażnicy miejscy wezwali więc patrol policji, ale i on nie ustalił danych mężczyzny. Ujętego przewieziono do SODON, skąd po wytrzeźwieniu odbierze go policja.