Pewien obcokrajowiec spotkał się z dziewczyną na nadwiślańskiej skarpie Starego Miasta. Para popijała piwo podziwiając widok na Wisłę. Gdy funkcjonariusze podjęli interwencję związaną ze spożywaniem alkoholu w miejscu zabronionym okazało się, że mężczyzna ma przy sobie marihuanę

Wspólny patrol straży miejskiej i policji, który 9 sierpnia patrolował Stare Miasto zauważył przy ulicy Brzozowej dwoje młodych ludzi spożywających piwo. Podczas podjętej interwencji okazało się, że oboje są obcokrajowcami. Mężczyzna towarzyszący kobiecie zachowywał się podczas interwencji nerwowo. Wzbudziło to czujność funkcjonariuszy. Gdy zapytano, czy ma przy sobie jakieś zabronione przedmioty przyznał, że ma w kieszeni pudełko z marihuaną. Mężczyzna wydał je funkcjonariuszom. Wewnątrz rzeczywiście znajdował się susz roślinny koloru brunatno-zielonego. Kobietę wylegitymowano, a mężczyzna został przewieziony do komendy rejonowej. Tam przebadano zawartość pudełka testerem narkotykowym, który potwierdził, że susz jest marihuaną. Mężczyzna został zatrzymany.