Strażnik zatrzymujący pojazdOgromnym brakiem odpowiedzialności wykazał się pewien trzydziestolatek, który złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, wydany zaledwie cztery miesiące wcześniej. Jakby tego było mało, auto, które prowadził, nie miało ważnych badań technicznych.

Wspólny patrol straży miejskiej i policji, który 24 marca kwadrans po godzinie 21 patrolował ul. Działkową we Włochach, zwrócił uwagę na jadący od strony ul. Szyszkowej samochód marki Dacia. Kierujący stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym, ponieważ auto nie miało kompletnego oświetlenia. Pojazd został zatrzymany do kontroli. Funkcjonariusze ustalili, że samochód nie przeszedł ostatnich badań technicznych. Powinien mieć je wykonane we wrześniu 2020 r. Z policyjnej bazy danych wynikało też, że 30-letni kierowca nie tylko nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów, lecz ma także, wydany w listopadzie, sądowy zakaz ich prowadzenia – do 2025 roku. Mężczyzna został zatrzymany i odpowie za swoje czyny.