Zdjęcie ilustracyjne: strażnicy miejscy patrolujący zarośla.Głęboko w lesie w Aleksandrowie złodzieje porzucili skradzione daewoo. Pojazd odnaleźli spacerowicze, którzy wezwali strażników miejskich.

Strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego otrzymali przed południem 20 grudnia zgłoszenie o samochodzie porzuconym w lesie nieopodal skrzyżowania Zagórzańskiej i Niecodziennej w Aleksandrowie (dzielnica Wawer). Patrol, który podjął interwencję, odnalazł samochód marki Daewoo około 400 metrów od skrzyżowania. Pojazd na sieradzkich numerach rejestracyjnych został ukryty w gęstych krzewach. Auto było otwarte i miało zbitą szybę. Wewnątrz wisiała na przewodach wyrwana stacyjka. Strażnicy wezwali patrol policji. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie skradzionych pojazdów ustalono, że daewoo było poszukiwane od 14 grudnia. Dalsze czynności przejęli policjanci.