bocian 180We wtorek między blokami na ulicy Znanieckiego pojawił się niecodzienny gość – bocian. Mieszkańcy zauważyli, że nie może wzbić się w powietrze. Od słowa do słowa, mieszkańcy, którym na szczęście los bociana nie był obojętny, doszli do wniosku, że może jest osłabiony z głodu.

Postanowili bociana dokarmić bezpiecznymi dla niego podrobami. Pilnowali także, by ich gościowi nie stała się żadna krzywda. Bocian jadł i jadł, ale nie odlatywał… Wezwali więc na pomoc Ekopatrol Straży Miejskiej. Strażniczka i strażnik bezpiecznie odłowili bociana. Nie zauważyli żadnych widocznych kontuzji, prawdopodobnie brak umiejętności latania wynikał z młodego wieku ptaka. Został przetransportowany do „Ptasiego Azylu” na terenie Warszawskiego ZOO.

  • bocian_1
  • bocian_2