2020 02 kajdanki szklankiPodczas patrolowania w nocy 29 czerwca Osiedla Ostrobramska strażnicy miejscy zauważyli idącego chwiejnym krokiem mężczyznę, który wsiadł do samochodu i próbował odjechać. Podejrzewając, że mężczyzna może być nietrzeźwy podjęto interwencję. 

Minęła godzina 0:45, gdy patrol straży miejskiej z VII Oddziału Terenowego wjechał radiowozem w osiedlowe uliczki przy ul. Łukowskiej. Przed jednym z bloków funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który miał wyraźny problem z utrzymaniem pionu i kierunku marszu. W pewnym momencie mężczyzna uznał, że pewniej poczuje się… za kierownicą samochodu. Wsiadł więc do zaparkowanego nissana, uruchomił silnik i ruszył. Rosnący za autem żywopłot nie chciał współpracować i nie ustąpił mu drogi. Mężczyzna chciał odjechać, ale strażnicy miejscy wyjęli kluczyki ze stacyjki nissana. Od mężczyzny czuć było silny zapach alkoholu. Wezwano więc patrol policji, któremu przekazano ujętego kierowcę.