2018 uniwersalne radiostacja 03Leżał w zaroślach koło dworca i dusił się. Mężczyznę uratowali funkcjonariusze, którzy kontrolowali ogródki działkowe.

Strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego patrolowali 4 lipca ok. godz. 21.30 otoczenie Dworca Wschodniego od strony ul. Kijowskiej. Przechodząc w pobliżu znajdujących się tam działek usłyszeli jęki i krzyki dochodzące z zarośli. Funkcjonariusze podjęli interwencję i udali się w stronę, z której dochodziły niepokojące dźwięki. Pośród krzewów i gałęzi strażnicy odnaleźli leżącego zakrwawionego na twarzy mężczyznę, który dusił się, miał silnie napięte mięśnie, a po chwili dostał drgawek. Funkcjonariusze wezwali pogotowie ratunkowe, policję i przystąpili do udzielania pomocy przedmedycznej. Podczas tych czynności z kieszeni mężczyzny wypadło opakowanie po dopalaczach i telefon, który zadzwonił. Funkcjonariusze ustalili, że dzwoniła matka mężczyzny, która niepokoiła się brakiem kontaktu z nim. 28-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala.