2019 01 uniwersalne 23Mężczyzna, który zasnął w tramwaju, nie spodziewał się, że jego drzemka skończy się na komisariacie. Strażnicy, którzy go dobudzili, ujawnili przy nim przedmioty, które nie należały do niego.

Strażnicy miejscy, którzy w sobotę patrolowali Bielany, otrzymali informację, że w tramwaju, który dojechał do zajezdni, śpi nietrzeźwy mężczyzna. Zgłoszenie potwierdziło się. Funkcjonariusze dobudzili pasażera - twierdził, że wie, gdzie się znajduje, ale czuć było od niego silną woń alkoholu. W trakcie czynności ujawniono przy nim kartę bankomatową oraz telefon - okazało się, że przedmioty te nie należały do niego. Śpioch prosto z tramwaju został przewieziony na komisariat policji.