Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią, rozpoczęły się pierwsze zajęcia „Bezpiecznej warszawianki”. Panie, które rozpoczynają bezpłatny kurs samoobrony prowadzony przez instruktorów ze straży miejskiej, zostały przywitane przez komendant Magdalenę Ejsmont.
- Witam wszystkie Panie na kursie samoobrony. Zostawiam Was w rękach najlepszych instruktorów, którzy zadbają o to, żebyście zdobyły wiedzę i umiejętności, dzięki którym poczujecie się bezpiecznie. Wyciśnijcie z tych zajęć tak dużo, jak to tylko możliwe. Będę tu jeszcze zaglądać, żeby zobaczyć, jak sobie radzicie – tymi słowami Pani Komendant powitała panie, które rozpoczynają kurs.
Mieszkanki Warszawy, nauczą się podstawowych technik samoobrony zaczerpniętych ze sztuk walki, dowiedzą się, jakie są najlepsze sposoby na unikanie zagrożeń oraz jak właściwie reagować w sytuacjach niebezpiecznych, a przede wszystkim – zwiększą pewność siebie, swoją sprawność fizyczną i uwierzą we własne możliwości. Wszystko to pod okiem doświadczonych instruktorów samoobrony ze straży miejskiej.
- Wiem, że najlepszym wyjściem jest ucieczka, ale zawsze chciałam się dowiedzieć, jak wykorzystać do obrony własną torebkę - mówi pani Anna, która bierze udział w kursie.
- Ja często boję się wieczorem wychodzić z psem. Teraz, jak poznam profesjonalne techniki samoobrony, to z pewnością strach będzie mniejszy - mówi z kolei pani Agnieszka.
Tegoroczna jesienna edycja jest wyjątkowa – „Bezpieczna warszawianka” wraca po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią. Zainteresowanie kursem było ogromne, a wolne miejsca wyczerpały się bardzo szybko.
