2018 12 drony 02Choć sezon grzewczy minął, stołeczna Straż Miejska nie ustaje w walce z trucicielami. Od dzisiaj strażnicy sięgają po nowe narzędzia, które ukrócą proceder spalania śmieci w piecach.

Używane przez Oddział Ochrony Środowiska drony z powodzeniem analizowały skład dymu dobywającego się z kominów warszawiaków. Teraz zostały wyposażone w dodatkowe oprzyrządowanie, które pozwoli sprawdzać popiół bezpośrednio z popielników- wystarczy, że urządzenie nadleci nad komin i – uwaga- zrzuci do komina niewielki pakiecik, zawierający odczynniki chemiczne, które w zetknięciu z zawartością paleniska zapoczątkują reakcję chemiczną. Jeśli w ten sposób zostaną wykryte substancje szkodliwe – np. pozostałości po spalaniu plastiku- uwolni substancję, która zacznie parować w kolorze czerwonym – w ten sposób strażnicy i sąsiedzi zostaną zaalarmowani, że w okolicy znajduje się „truciciel”. Substancje w pakiecie nazywanym roboczo „habemus venefexam” (łac. „mamy truciciela”) są ekologicznie obojętne i podlegają biodegradacji.
Technologia jest obecnie testowana, a jeśli próby zostaną uznane za pomyślne, zostanie na stałe wprowadzona do zasobów Straży Miejskiej.

 

 

 

 

 

 

Prima aprilis!